NARESZCIE ZABIERAMY SIĘ ZA DACH
Ach ta pogoda....dzięki niej 15 Grudnia na placu budowy pojawił się cieśla wraz z swoją ekipą, a prace idą im tak sprawnie, że po tygodniu więżba stoi gotowa i zaczynają przybijać nadbitkę.
Ach ta pogoda....dzięki niej 15 Grudnia na placu budowy pojawił się cieśla wraz z swoją ekipą, a prace idą im tak sprawnie, że po tygodniu więżba stoi gotowa i zaczynają przybijać nadbitkę.
Straciliśmy ostatnio wiarę w to, że uda się w tym roku kontynuować prace, ponieważ pierwsza ekipa niestety się nie spisała już na etapie fundamentów. Musieliśmy zakończyć z nimi współpracę i znaleźć nową firmę. Szczęście nam dopisuje i od razu rozpoczęliśmy dalsze prace. Efekty są już widoczne. Mamy małe zaległości w pisaniu bloga więc dzisiaj wszystko podsumujemy. Pogoda do tej pory dopisuje więc prace na budowie idą pełną parą. Mamy nadzieję, że nie będzie minusowych temperatur i uda się zakończyć stan surowy otwarty.
19.10. Pracę na budowie zaczęła nowa firma budowlana. Pustaki Phorotherm 30 już czekały na płycie i ścianki zaczęły piąć się do góry. Po tygodniu mieliśmy już wymurowany parter i ścianki działowe:) Mogliśmy w końcu zobaczyć wielkość pokoi i zacząć planować jak je urządzimy. Wracamy ponownie po dłuższej przerwie.
26.10. Wykonanie szalunków nad garażem
2.11. zalewanie płyty nad garażem
27.11. Pierwszy szczyt nad garażem.